Boska kostka pistacjowo-malinowa w 1h

Ach, są takie desery, które od razu kojarzą się z wyjątkowymi chwilami. Dla mnie takim magicznym wypiekiem jest właśnie kostka pistacjowo-malinowa. To połączenie chrupiącego spodu z delikatnym kremem i owocową nutą malin to coś, co zawsze wywołuje uśmiech na twarzach moich bliskich. Pamiętam, jak pierwszy raz próbowałam połączyć te smaki – byłam zachwycona! Od tamtej pory kostka pistacjowo-malinowa stała się naszym rodzinnym specjałem, idealnym na urodziny, święta czy po prostu, gdy chcemy uczcić coś pysznego.

Przez lata spędzone w kuchni, testując i dopracowując przepisy, nabrałam pewności, że nawet najbardziej wykwintne desery mogą być proste w przygotowaniu. Moją pasją jest dzielenie się tą wiedzą i inspirowanie Was do tworzenia własnych kulinarnych arcydzieł. Ta kostka pistacjowo-malinowa to jeden z tych przepisów, który naprawdę warto mieć w swojej kolekcji. Jest nie tylko przepyszna, ale też pięknie się prezentuje, co czyni ją gwiazdą każdego stołu.

Mam nadzieję, że i Wy pokochacie tę kombinację smaków tak samo mocno jak ja i moja rodzina. Gotowanie z sercem to najpiękniejsza przygoda, a ta kostka pistacjowo-malinowa jest jej słodkim przykładem.

Dlaczego pokochasz tę kostkę pistacjowo-malinową?

Ta kostka pistacjowo-malinowa to prawdziwy kulinarny skarb. Jestem pewna, że gdy tylko spróbujesz, stanie się jednym z Twoich ulubionych przepisów. Dlaczego warto ją przygotować?

• Prosta w wykonaniu: Nawet jeśli nie czujesz się mistrzem cukiernictwa, poradzisz sobie bez problemu.
• Niesamowite połączenie smaków: Słodkie maliny i orzechowe pistacje to duet idealny.
• Doskonała tekstura: Chrupiący spód i aksamitny krem tworzą wspaniałe wrażenie w ustach.
• Piękny wygląd: Intensywne kolory sprawiają, że deser zachwyca już na pierwszy rzut oka.
• Można zrobić wcześniej: Świetnie smakuje schłodzona, więc przygotujesz ją bez pośpiechu.

To deser, który po prostu się udaje i zawsze smakuje wybornie.

Składniki na idealną kostkę pistacjowo-malinową

Aby stworzyć tę cudowną kostkę pistacjowo-malinową, potrzebujemy kilku kluczowych składników. Staram się zawsze używać świeżych produktów najwyższej jakości, bo to naprawdę czuć w smaku. Oto lista tego, co musisz mieć w swojej kuchni:

• 100 g mąki pszennej, najlepiej typu 450 lub 500.
• 50 g mielonych pistacji – nadają spodu cudownego koloru i aromatu.
• 50 g cukru pudru do ciasta.
• 100 g zimnego masła, pokrojonego w małą kostkę. To ważne dla kruchości.
• 1 duże jajko.
• Szczypta soli, która podkreśli smak.
• 250 g serka mascarpone – podstawa aksamitnego kremu.
• 200 ml śmietanki 30% – musi być dobrze schłodzona!
• 50 g cukru pudru do kremu.
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego, nie aromatu.
• 200 g świeżych malin – im słodsze, tym lepiej.
• 50 g posiekanych pistacji do dekoracji.

Niezbędne wyposażenie do kostki pistacjowo-malinowej

Do przygotowania tej kostki nie potrzebujesz skomplikowanych gadżetów. Wystarczą podstawowe rzeczy, które pewnie masz już w domu. Przyda się:

• Mikser, najlepiej planetarny, ale ręczny też da radę.
• Forma do pieczenia, najlepiej kwadratowa lub prostokątna.
• Wałek do ciasta.
• Kilka misek różnej wielkości.
• Papier do pieczenia.

Z takim zestawem praca pójdzie gładko.

Uwagi do składników kostki pistacjowo-malinowej

Kilka słów o tym, na co zwrócić uwagę przy wyborze składników. Jakość pistacji ma ogromne znaczenie dla smaku i koloru spodu. Użyj tych niesolonych. Maliny, oczywiście, najlepiej świeże, ale wiem, życie bywa różne. Jeśli używasz mrożonych, pamiętaj, żeby je dobrze rozmrozić i odsączyć z nadmiaru soku, żeby nie rozwodniły kremu. Masło i serek mascarpone muszą być zimne – to klucz do sukcesu, zwłaszcza przy ubijaniu kremu. Nie kombinuj z serkami light, bo krem może się nie udać.

Krok po kroku: Jak przygotować kostkę pistacjowo-malinową

Teraz przejdźmy do działania! Przygotowanie tej pysznej kostki pistacjowo-malinowej jest prostsze niż myślisz. Podzieliłam proces na kilka etapów, żeby wszystko było jasne i przejrzyste. Pamiętaj, że gotowanie to też zabawa!

Każdy krok jest ważny, ale najważniejsze to wkładać w to serce. Zaczynamy od spodu, potem krem, a na końcu magiczne połączenie. Gotowi na słodką przygodę?

Przygotowanie spodu do kostki pistacjowo-malinowej

Pierwszy krok to spód naszej kostki pistacjowo-malinowej. W dużej misce mieszam mąkę, mielone pistacje, cukier puder i szczyptę soli. Następnie dodaję zimne masło pokrojone w kostkę. Rozcieram je palcami z suchymi składnikami, aż powstanie kruszonka. Wbijam jajko i szybko zagniatam ciasto, tylko do połączenia składników. Nie zagniataj zbyt długo, bo ciasto będzie twarde. Owiń je folią spożywczą i włóż do lodówki na co najmniej 30 minut. Schłodzone ciasto rozwałkuj i wyłóż nim dno formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 15-20 minut, aż spód będzie lekko złoty. Po upieczeniu odstaw do całkowitego ostygnięcia.

Przygotowanie kremu do kostki pistacjowo-malinowej

Kiedy spód stygnie, zajmujemy się kremem. W misce umieszczam bardzo zimny serek mascarpone i również bardzo zimną śmietankę 30%. Dodaję cukier puder i ekstrakt waniliowy. Ubijam wszystko mikserem na średnich obrotach, aż powstanie gęsty i puszysty krem. Uważaj, żeby nie przebić kremu, bo się zwarzy. Gdy krem jest gładki i aksamitny, jest gotowy.

Składanie kostki pistacjowo-malinowej

Ostatni, najprzyjemniejszy etap! Na ostudzony spód równomiernie rozsmarowuję przygotowany krem. Staram się zrobić to delikatnie, żeby nie poruszyć spodu. Następnie na wierzchu układam świeże maliny, lekko wciskając je w krem. Posypuję wszystko posiekanymi pistacjami do dekoracji. Teraz najważniejsze – wkładam gotową kostkę do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Musi się dobrze schłodzić i stężeć, żeby smaki się przegryzły.

Wskazówki dla idealnej kostki pistacjowo-malinowej

Chcę, żeby Twoja kostka pistacjowo-malinowa wyszła idealnie! Mam dla Ciebie kilka sprawdzonych trików. Po pierwsze, nie rozwałkowuj ciasta zbyt cienko; powinno mieć około 3-4 mm grubości. Pamiętaj też, żeby nie nakłuwać widelcem spodu przed pieczeniem, bo się skurczy. Podczas ubijania kremu z mascarpone i śmietanki bądź czujny, żeby go nie przebić. Zbyt długie ubijanie spowoduje, że krem się zwarzy. Maliny układaj równomiernie na wierzchu, wtedy każdy kawałek będzie miał idealną owocową nutę. Schłodzenie jest kluczowe, nie pomijaj tego kroku!

Przechowywanie kostki pistacjowo-malinowej

Zostało trochę kostki pistacjowo-malinowej? To świetnie, bo na drugi dzień smakuje chyba nawet lepiej! Najważniejsze, żeby przechowywać ją w lodówce. Najlepiej w szczelnym pojemniku lub przykrytą folią spożywczą. Dzięki temu krem nie wyschnie, a maliny pozostaną świeże. Tak przechowywana kostka spokojnie wytrzyma w lodówce 2-3 dni. Ale szczerze? U nas zazwyczaj znika w mgnieniu oka!

Najczęściej zadawane pytania o kostkę pistacjowo-malinową

Mam nadzieję, że te odpowiedzi rozwieją Wasze wątpliwości!

Wartości odżywcze kostki pistacjowo-malinowej (szacunkowe)

Zawsze staram się podać Wam przybliżone wartości odżywcze moich wypieków. Pamiętajcie jednak, że są to tylko szacunki. Mogą się różnić w zależności od konkretnych produktów, których użyjesz. Jedna porcja tej pysznej kostki pistacjowo-malinowej (około 150g) to szacunkowo:

• Kalorie: 350
• Tłuszcz: 22g (w tym 12g tłuszczów nasyconych)
• Węglowodany: 30g (w tym 25g cukrów)
• Białko: 5g
• Błonnik: 3g

To słodka przyjemność, którą warto sobie czasem pozwolić!

Spróbuj i podziel się swoją kostką pistacjowo-malinową!

Mam nadzieję, że zainspirowałam Cię do upieczenia tej cudownej kostki pistacjowo-malinowej! To naprawdę deser, który warto przygotować. Gdy już jej spróbujesz, koniecznie daj mi znać, jak Ci smakowała. Możesz zostawić komentarz pod przepisem albo podzielić się zdjęciem w mediach społecznościowych i oznaczyć mnie. Będzie mi bardzo miło zobaczyć Wasze dzieła! Śmiało oceń też przepis – Twoja opinia jest dla mnie ważna.

Wydrukować