Placuszki z cukinii i marchewki: 2 sekrety chrupkości!

Witajcie w mojej kuchni!

Dziś chcę podzielić się z Wami przepisem, który jest idealny na te cieplejsze dni. To prawda, że nic nie sprawia mi tyle radości, co tworzenie potraw, które są nie tylko smaczne, ale i zdrowe.

Zawsze szukam sposobów na przemycenie więcej warzyw do naszej diety.

Tym razem padło na fenomenalne placuszki z cukinii i marchewki.

Są one lekkie i pożywne. Idealnie sprawdzą się, gdy szukamy czegoś szybkiego, ale pełnowartościowego.

Są też genialne do zabrania do pracy czy na piknik. Sama często pakuję je Michałowi do lunchboxa.

Ten przepis to esencja tego, w co wierzę. Gotowanie ma być przyjemnością.

Ma być też proste i dawać pyszne rezultaty, które cieszą całą rodzinę.

Gotowanie z sercem to dla mnie priorytet.

Mam nadzieję, że te fit placuszki z cukinii i marchewki skradną Wasze serca.

Spróbujcie koniecznie!

Zapewniam, że je pokochacie.

Dlaczego pokochasz te placuszki z cukinii i marchewki?

Dla mnie to przepis idealny pod wieloma względami.

Pokochasz go za to, że:

• Są super zdrowe. Pełne warzyw, niskokaloryczne i fit.
• Naprawdę łatwo je zrobić. Nawet w zabiegany dzień.
• To danie dla każdego. Doskonale smakują na ciepło i na zimno.
• Są idealne do lunchboxa. Świetny szybki lunch warzywny.
• Odpowiednie dla całej rodziny. Moje dzieci je uwielbiają.

Składniki na pyszne placuszki z cukinii i marchewki

Zawsze staram się, aby moje przepisy były proste i bazowały na łatwo dostępnych składnikach.

W przypadku tych pysznych placuszków z cukinii i marchewki nie jest inaczej.

Potrzebne nam będą:

• 2 średnie cukinie, najlepiej takie młode, około 400 gramów.
• 2 średnie marchewki, to jakieś 200 gramów.
• 1 mała cebula, posiekana drobniutko.
• 2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę.
• 2 jajka, rozmiar L, dla związania składników.
• 3 łyżki mąki pełnoziarnistej. Ja lubię orkiszową.
• 2 łyżki posiekanego świeżego koperku.
• 1/2 łyżeczki soli i 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu.
• 1 łyżka oliwy z oliwek, do smażenia.

Na sos potrzebujemy: 150g jogurtu naturalnego, 1 łyżkę koperku, 1 łyżeczkę soku z cytryny, sól i pieprz do smaku.

Jak przygotować placuszki z cukinii i marchewki – krok po kroku

Przygotowanie tych pysznych placuszków z cukinii i marchewki to prawdziwa przyjemność.

Zawsze staram się opisywać każdy krok bardzo dokładnie. Tak, aby każdy z Was mógł sobie z nim poradzić.

Zaczynamy od przygotowania warzyw. Cukinię i marchewkę umyj. Następnie obierz. Zetrzyj je na tarce o grubych oczkach.

To bardzo ważne, żeby cukinię dobrze odcisnąć z nadmiaru wody.

Możesz użyć do tego ręcznika papierowego lub czystej ściereczki kuchennej. Im mniej wody, tym bardziej chrupiące będą placuszki.

Cebulę i czosnek drobno posiekaj. Doda to smaku całej kompozycji.

Teraz czas na połączenie wszystkich składników. W dużej misce wymieszaj startą cukinię, marchewkę, posiekaną cebulę i czosnek.

Dodaj jajka, mąkę pełnoziarnistą, posiekany koperek, sól i pieprz.

Wszystko dokładnie wymieszaj.

Teraz przechodzimy do smażenia. Rozgrzej patelnię z oliwą z oliwek na średnim ogniu.

Nakładaj łyżką porcje ciasta. Na patelni formuj niewielkie placuszki. Delikatnie je spłaszcz.

Smaż placuszki po około 3-4 minuty z każdej strony. Mają być złociste i apetycznie chrupiące.

W międzyczasie przygotuj sos jogurtowy. W małej misce wymieszaj jogurt naturalny.

Do tego dodaj posiekany koperek, sok z cytryny, sól i pieprz.

Gotowe placuszki z cukinii i marchewki podawaj od razu. Z pysznym sosem jogurtowym smakują najlepiej.

Możesz je również zabrać ze sobą do lunchboxa.

Wskazówki dla idealnych placuszków z cukinii i marchewki

Zawsze chcę, aby moje przesyłane przepisy były perfekcyjne, a te placuszki z cukinii i marchewki zasługują na to!

Oto kilka moich osobistych wskazówek, które pomogą Wam uzyskać najlepsze rezultaty:

Po pierwsze, pamiętajcie o dokładnym odciśnięciu wody z cukinii.

To klucz do chrupiących placuszków, a nie takich rozmokniętych.

Moja babcia zawsze powtarzała: „Cukinia lubi się wycisnąć!”

Po drugie, nie bójcie się eksperymentować z przyprawami.

Zamiast samego pieprzu, możecie dodać szczyptę papryki słodkiej.

Albo trochę ziół prowansalskich, które świetnie pasują do warzyw.

To wzbogaci smak tych placuszków.

Po trzecie, jeśli macie czas. Pozwólcie ciastu odczekać jakieś 10 minut.

Składniki lepiej się wtedy połączą.

To takie moje małe sekrety, które zawsze się sprawdzają.

Propozycje podania i przechowywania

Kiedy te cudowne placuszki z cukinii i marchewki są już gotowe, to zawsze staję przed dylematem.

Zjeść od razu, czy zostawić coś na później?

Zawsze smakują wybornie. Czy to jeszcze gorące, prosto z patelni.

Czy też ostudzone, na przykład na drugi dzień.

Te placuszki z cukinii świetnie smakują z sosem jogurtowym.

Możesz je spokojnie przechowywać w lodówce. W szczelnym pojemniku.

Sprawdzą się przez 2-3 dni.

Są rewelacyjne do zabrania do biura. Do szkoły albo na piknik.

Idealnie pasują do lunchboxa. Nie wymagają podgrzewania. Te warzywne placuszki po prostu są pyszne.

Najczęściej zadawane pytania o placuszki z cukinii i marchewki

Dostaję wiele pytań od Was na temat moich przepisów.

Cieszę się, że jesteście tak dociekliwi!

Poniżej zebrałam te najczęściej zadawane pytania, dotyczące właśnie tych placuszków z cukinii i marchewki.

Mam nadzieję, że rozwieję wszelkie Wasze wątpliwości.

Wartości odżywcze placuszków z cukinii i marchewki

Zawsze staram się dbać o to, co ląduje na moim talerzu.

Dlatego udostępniam Wam orientacyjne wartości odżywcze dla jednej porcji tych placuszków z cukinii i marchewki.

Pamiętajcie, że to tylko szacunki.

Mogą się one nieco różnić w zależności od konkretnych produktów, jakich użyjecie.

Jedna porcja (cztery placuszki) to około 210 kcal.

Zawiera 8 g tłuszczu, w tym tylko 1,5 g tłuszczów nasyconych.

Mamy tu 25 g węglowodanów i 10 g białka.

To naprawdę dobry bilans dla zdrowego posiłku!

Podziel się swoimi placuszkami z cukinii i marchewki!

Bardzo mnie cieszy, że przygotowaliście te placuszki z cukinii i marchewki!

Mam nadzieję, że smakowały Wam tak samo, jak mojej rodzinie.

Dla mnie najpiękniejsze w gotowaniu jest to.

Że możemy się dzielić smakiem, radością i inspiracją.

Podzielcie się proszę swoimi wrażeniami w komentarzach. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne.

Możecie też ocenić ten przepis. To dla mnie cenne wskazówki.

Zapraszam też na moje konto na Pinterest. Znajdziecie tam jeszcze więcej przepisów.

Czekam na Wasze zdjęcia i komentarze!

Wydrukować