Przepyszny pasztet z soczewicy: 1 sekret babci

Witajcie! Anna z przepisyodserca.pl oto ja. Dziś zanurzymy się w przepysznym świecie wegańskiej kuchni.

Chcę podzielić się z Wami przepisem, który podbija serca.

Mój domowy pasztet z soczewicy to prawdziwa poezja smaku.

To idealna propozycja na każdą okazję, nie tylko święta.

Pamiętam, jak moja Babcia Zosia powtarzała: „najlepsze dania są robione z sercem”.

Ja też w każdy przepis wkładam całe serce.

Ten wegański rarytas, pasztet z soczewicy, jest tego przykładem.

Przygotowałam go z dbałością o każdy szczegół.

Jestem pewna, że zagości u Was na stałe.

Ten przepis to efekt wielu prób i udoskonaleń.

Zawsze szukam idealnych proporcji i smaków.

Uważam, że ten pasztet z soczewicy jest naprawdę wyjątkowy.

To nie tylko smaczne danie, ale też niesamowicie zdrowe.

Koniecznie spróbujcie go przygotować.

Więcej moich inspiracji znajdziecie też na Pinterest.

Tam czeka na Was wiele kulinarnych przygód.

Gotujmy razem z radością i miłością!

Dlaczego pokochasz ten wegański pasztet z soczewicy?

Ten wegański pasztet to prawdziwy przebój w mojej kuchni.

Zawsze zachwyca moich gości i rodzinę.

Chcę, żebyście i wy go pokochali z kilku powodów:

• Jest niesamowicie prosty w przygotowaniu, bez zbędnych ceregieli.
• Ma bogaty, głęboki smak, który zaskoczy nawet mięsożerców.
• To zdrowy pasztet roślinny, pełen białka i błonnika.
• Świetnie sprawdza się w każdej roli, jako danie główne lub przekąska.
• Idealny na świąteczny stół, ale też na codzienne kanapki.
• Przechowuje się dobrze, więc można go zrobić z wyprzedzeniem.

Składniki na idealny pasztet z soczewicy

Dobre składniki to podstawa każdego pysznego dania.

Mój pasztet z soczewicy bazuje na prostych produktach.

Potrzebna będzie jedna szklanka czerwonej soczewicy.

Przygotuj też trzy szklanki bulionu warzywnego.

Do tego jedna duża cebula, dokładnie posiekana.

Nie zapomnij o dwóch ząbkach czosnku, również posiekanych.

Dwie marchewki, starte na tarce, dodadzą słodyczy.

Jedna pietruszka starta, nada pełnego smaku.

Pół szklanki orzechów włoskich, posiekanych, to chrupkość.

Ćwierć szklanki bułki tartej (bezglutenowej, jeśli wolisz).

Dwie łyżki oleju roślinnego do smażenia warzyw.

Jedna łyżeczka majeranku i pół tymianku.

Sól i pieprz do smaku – to już na wyczucie.

Niezbędne wyposażenie do przygotowania pasztetu z soczewicy

Zawsze powtarzam, że do gotowania nie potrzeba wiele.

Wystarczy kilka podstawowych narzędzi.

Do przygotowania tego pasztetu z soczewicy przydadzą się:

• Garnek do ugotowania soczewicy.
• Patelnia do smażenia warzyw.
• Drobna tarka do starcia marchewki i pietruszki.
• Nóż i deska do krojenia cebuli i czosnku.
• Miska do mieszania wszystkich składników.
• Forma keksowa, najlepiej taka 25-30 cm.
• Papier do pieczenia.
• Blender, jeśli chcesz bardzo gładki pasztet.

Jak przygotować wegański pasztet z soczewicy krok po kroku?

Zacznijmy od podstaw, czyli soczewicy.

Najpierw ją dokładnie wypłucz pod bieżącą wodą.

Potem ugotuj ją w bulionie warzywnym, aż będzie miękka.

Zazwyczaj zajmuje to około 15-20 minut.

Uważaj, żeby jej nie rozgotować, ma być al dente.

Kiedy soczewica będzie gotowa, odcedź nadmiar płynu.

Przejdźmy teraz do warzyw, które nadadzą smak.

Na patelni rozgrzej dwie łyżki oleju roślinnego.

Dodaj posiekaną cebulę i czosnek, przesmaż je.

Powinne stać się szkliste i aromatyczne.

Następnie dorzuć starte marchewki i pietruszkę.

Smaż je przez około 5-7 minut, aż zmiękną ładnie.

Teraz czas na połączenie wszystkich składników.

Do ugotowanej soczewicy dodaj usmażone warzywa.

Wsyp posiekane orzechy włoskie i bułkę tartą.

Dodaj majeranek i tymianek, te zioła pasują idealnie.

Wszystko dokładnie wymieszaj, aby smaki się połączyły.

Możesz użyć blendera, jeśli wolisz gładki pasztet.

Ja lubię, gdy czuć kawałki warzyw, więc nie blenduję.

Dopraw solą i pieprzem do smaku, spróbuj mieszanki.

Jeśli czegoś brakuje, dodaj, to Twój pasztet.

Rozgrzej piekarnik do 180°C.

Formę keksową wyłóż papierem do pieczenia.

Przełóż masę do formy i wyrównaj wierzch.

Piecz przez 40-50 minut, aż będzie złotobrązowy.

Pasztet musi być zwarty po upieczeniu.

Po wyjęciu z piekarnika ostudź go przed krojeniem.

Wtedy będzie najlepiej smakował i łatwo się kroił.

Cierpliwość popłaca, naprawdę warto poczekać.

Wskazówki dla perfekcyjnego pasztetu z soczewicy

Chcę, żeby Wasz pasztet z soczewicy był idealny.

Dlatego mam kilka sprawdzonych wskazówek dla Was.

Pierwsza sprawa: konsystencja.

Jeśli masa wydaje się zbyt luźna, dodaj więcej bułki tartej.

Stopniowo, łyżka po łyżce, aż uzyskasz odpowiednią gęstość.

Pamiętaj, że soczewica wchłania płyny, więc może zgęstnieć.

Jeśli jest zbyt sucha, dodaj odrobinę bulionu warzywnego.

To pomoże uzyskać lepszy, bardziej kremowy efekt.

Doprawianie to klucz do sukcesu, więc próbujcie.

Nie bójcie się soli i pieprzu – to one wydobywają smak.

Możecie dodać szczyptę wędzonej papryki dla głębi.

Ja uwielbiam też posiekany świeży koperek do masy.

To nadaje mu świeżości i oryginalnego aromatu.

Jeśli lubicie cynamon lub gałkę muszkatołową.

Dodajcie odrobinę, nadadzą pasztetowi świąteczny charakter.

Nie zapomnijcie o schłodzeniu pasztetu przed krojeniem.

To gwarantuje, że się nie rozsypie, będzie zwarty.

Cierpliwość popłaca, a efekt jest tego wart.

Przechowywanie i serwowanie pasztetu z soczewicy

Kiedy Wasz pasztet z soczewicy już ostygnie, czeka go drugie życie.

Przechowywanie jest proste, a smakuje jeszcze lepiej na drugi dzień.

Gotowy pasztet włóżcie do szczelnego pojemnika.

Możecie go trzymać w lodówce przez około 5 dni.

Im dłużej postoi, tym smaki lepiej się przegryzą.

Idealne do serwowania na wiele sposobów, uwielbiam eksperymentować.

Mój ulubiony to z domowym chrzanem, dla ostrości.

Warto też spróbować z żurawiną, ona dodaje słodko-kwaśnej nuty.

Świetnie pasuje do pieczywa, ja zawsze szykuję świeże bułeczki.

Rano na kanapce, na kolację z sałatką – idealny wegański dodatek.

Można go pokroić w grube plastry i podgrzać.

To świetna alternatywa dla wędlin na stole.

Sprawdzi się też jako dodatek do obiadu.

Zapewniam, że podbije serca wszystkich biesiadników.

Najczęściej zadawane pytania o pasztet z soczewicy

Dostaję wiele pytań od Was na temat wegańskiego pasztetu.

Staram się zawsze odpowiadać na wszystkie Wasze wątpliwości.

Oto odpowiedzi na te najczęściej zadawane pytania, które zebrałam.

Mam nadzieję, że rozwieję wszystkie Wasze niepewności.

Wartości odżywcze pasztetu z soczewicy

Zawsze dbam o to, żeby moje przepisy były nie tylko smaczne.

Ważne jest dla mnie, by były też wartościowe odżywczo.

Ten wegański pasztet z soczewicy to prawdziwa bomba zdrowia.

Oto szacunkowe wartości odżywcze dla jednej porcji (około 100g):

• Kalorie: 180 kcal
• Tłuszcz: 8 g
• Białko: 9 g
• Węglowodany: 20 g
• Błonnik: 7 g
• Sód: 250 mg
• Cukier: 3 g

Pamiętajcie, proszę, że to wartości szacunkowe.

Mogą się różnić w zależności od konkretnych produktów.

Dbanie o siebie czasem zaczyna się w kuchni.

Podziel się swoim pasztetem z soczewicy!

Mam nadzieję, że mój przepis na pasztet z soczewicy zagości u Was.

To dla mnie ogromna radość, gdy moje dania trafiają na Wasz stół.

Bardzo mnie ciekawi, jak Wam wyszedł ten wegański pasztet.

Dajcie znać w komentarzach pod przepisem.

Napiszcie, jakie macie wrażenia, wstawcie ocenę.

Wasze opinie są dla mnie bardzo cenne.

Dzielcie się też swoimi zdjęciami w mediach społecznościowych.

Oznaczajcie przepisyodserca.pl w swoich postach.

Niech więcej osób odkryje ten pyszny, bezmięsny przysmak.

Dziękuję, że jesteście ze mną w tej kulinarnej podróży.

Wydrukować